Przerost prostaty po 50. roku życia: objawy, diagnostyka i nowoczesne leczenie

Przerost prostaty

Przerost prostaty, znany jako łagodny rozrost gruczołu krokowego (BPH), dotyka około 50% mężczyzn w wieku 50 lat i nawet 90% po 80. roku życia, według badań histologicznych. W Polsce ponad 4 miliony panów po pięćdziesiątce zmaga się z dolegliwościami układu moczowego spowodowanymi tym schorzeniem. W ramach akcji Movember, promującej zdrowie mężczyzn, warto przyjrzeć się objawom, takim jak osłabiony strumień moczu czy nocne wizyty w toalecie, oraz sposobom odróżnienia ich od sygnałów raka prostaty. Artykuł omówi też dostępne terapie – od farmakoterapii po laserowe zabiegi – podkreślając znaczenie regularnych kontroli PSA. W Omega Medical Clinics we Wrocławiu urolodzy przeprowadzają kompleksowe badania i leczenie BPH, co pomaga pacjentom szybko wrócić do komfortu codziennego.

Czym jest łagodny przerost prostaty i jakie objawy wywołuje

Łagodny przerost gruczołu krokowego to proces, w którym tkanka prostaty powiększa się pod wpływem hormonów, głównie dihydrotestosteronu, blokując odpływ moczu z pęcherza. Prostata otacza cewkę moczową, więc jej rozrost – średnio o 2-3 g rocznie po 40. roku – powoduje ucisk, co prowadzi do zmian w mikcji. W Polsce BPH występuje cztery razy częściej u mężczyzn powyżej 50 lat niż młodszych, a mikroskopijne zmiany histologiczne pojawiają się u 30% czterdziestolatków. To nie nowotwór, lecz stan zapalny i włóknienie, który postępuje z wiekiem, nasilany przez otyłość czy nadciśnienie.

Objawy rozwijają się stopniowo, zaczynając od częstomoczu – parcia na pęcherz co 1-2 godziny, nawet przy małej ilości płynu. Mężczyźni zgłaszają osłabiony strumień moczu, który kapie zamiast płynąć równomiernie, co wydłuża mikcję do 30-60 sekund. Nokturia, czyli budzenie się 2-3 razy w nocy na toaletę, zakłóca sen u 70% pacjentów z BPH, prowadząc do chronicznego zmęczenia. Inne sygnały to uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza, co zwiększa ryzyko infekcji dróg moczowych, oraz nagłe parcia, czasem z nietrzymaniem kropli moczu po mikcji. W zaawansowanych stadiach dochodzi do zatrzymania moczu, wymagającego cewnikowania – to powikłanie dotyka 10-15% nieleczonych przypadków. Badania wskazują, że objawy te obniżają jakość życia o 20-30%, wpływając na pracę i relacje. W Omega Medical Clinics we Wrocławiu pacjenci wypełniają skalę IPSS (International Prostate Symptom Score) podczas pierwszej wizyty, co pozwala ocenić nasilenie dolegliwości na podstawie 7 pytań, z wynikiem powyżej 8 punktów wskazującym na umiarkowane problemy.

Odróżnianie przerostu prostaty od raka – rola badań PSA

Choć objawy BPH i raka prostaty mogą się nakładać, kluczowe różnice leżą w tempie rozwoju i dodatkowych sygnałach. W BPH prostata jest powiększona, ale gładka w badaniu per rectum, podczas gdy rak powoduje wyczuwalne guzki lub stwardnienia. BPH wywołuje problemy z moczem bez bólu, natomiast nowotwór może dołączyć ból w podbrzuszu, promieniujący do pleców, krew w moczu czy nasieniu – to objawy zaawansowanego stadium, gdy guz nacieka sąsiednie tkanki. Statystyki pokazują, że BPH nie zwiększa ryzyka raka, choć obie choroby współistnieją u 20% mężczyzn po 60. roku; samo schorzenie nie jest złośliwe, ale maskuje wczesne zmiany onkologiczne.

Badanie PSA (antygen swoisty dla prostaty) odgrywa centralną rolę w diagnostyce. To białko produkowane przez gruczoł krokowski, którego poziom we krwi wzrasta w BPH do 4-10 ng/ml, ale w raku może przekraczać 10 ng/ml. Norma PSA zależy od wieku: poniżej 4 ng/ml po 50. roku, ale wolne PSA (fPSA) pomaga odróżnić – poniżej 10% sugeruje raka, powyżej 25% wskazuje na BPH. Podwyższone PSA nie zawsze oznacza nowotwór; infekcje czy ejakulacja podnoszą je tymczasowo, dlatego powtarza się test po 4-6 tygodniach. W Polsce zalecenia Polskiego Towarzystwa Urologicznego mówią o corocznym PSA od 50. roku, wcześniej przy obciążeniu genetycznym. Badanie per rectum uzupełnia PSA, wykrywając 30% raków przy normalnym antygenie. W Omega Medical Clinics we Wrocławiu łączymy PSA z USG prostaty przezodbytniczym (TRUS), co zwiększa precyzję do 85%, a biopsja pod kontrolą MRI jest dostępna dla podejrzanych przypadków.

Metody leczenia przerostu prostaty: od leków po zabiegi laserowe

Leczenie BPH zależy od nasilenia objawów i wielkości prostaty – przy IPSS poniżej 7 wystarczy obserwacja, ale powyżej 19 wymaga interwencji. Farmakoterapia zaczyna się od alfa-blokerów, jak tamsulozyna (0,4 mg dziennie), rozluźniających mięśnie szyi pęcherza i poprawiających strumień moczu o 30-50% po 4 tygodniach. Inhibitory 5-alfa reduktazy, takie jak finasteryd (5 mg), zmniejszają prostatę o 20-30% po 6 miesiącach, redukując nokturie u 60% pacjentów, ale mogą obniżyć libido u 5-8%. Kombinacja obu leków działa synergistycznie, zapobiegając progresji w 66% przypadków według badań MTOPS.

Przy nieskuteczności leków przechodzi się do zabiegów małoinwazyjnych. HoLEP (holmowa enukleacja laserowa) usuwa przerośniętą tkankę przez cewkę, z laserem holmowym niszczącym komórki na głębokość 2 mm; trwa 60-90 minut, z hospitalizacją 1-2 dni i powrotem do aktywności po tygodniu. Skuteczność 95%, z ryzykiem krwawienia poniżej 1%. ThuLEP, z laserem tulowym, działa podobnie, ale precyzyjniej dla prostat powyżej 80 g. Echolaser wprowadza światłowód przez igłę pod kontrolą USG, niszcząc tkankę termicznie bez nacięć – idealny dla ambulatoryjnych procedur. Klasyczna TURP (przezcewkowa resekcja prostaty) usuwa tkankę prądem, ale niesie 5% ryzyko nietrzymania moczu. W Omega Medical Clinics we Wrocławiu preferujemy HoLEP i echolaser, z 85% satysfakcją pacjentów po roku, co minimalizuje powikłania jak retrogradacja ejakulacji.

Profilaktyka w ramach Movember – wizyty u urologa i styl życia

Akcja Movember przypomina o regularnych kontrolach prostaty, bo wczesna interwencja w BPH zapobiega powikłaniom jak kamica pęcherza. Wizyty u urologa co rok po 50. roku, z PSA i DRE, wykrywają zmiany na etapie, gdy leczenie jest najmniej inwazyjne. Styl życia wspiera prostatę: dieta bogata w likopen (pomidory) zmniejsza objawy o 20%, a ćwiczenia Kegla wzmacniają mięśnie dna miednicy, redukując nokturie. Ograniczanie kofeiny i alkoholu wieczorem minimalizuje parcia, a utrzymanie BMI poniżej 25 obniża ryzyko progresji o 30%.

FAQ

1. Jakie są pierwsze objawy przerostu prostaty po 50. roku?

Częste parcia na mocz co 1-2 godziny i osłabiony strumień, wydłużający mikcję do minuty, to początkowe sygnały.

2. Czy podwyższone PSA zawsze oznacza raka prostaty?

Nie – w BPH wzrasta do 4-10 ng/ml, ale wolne PSA poniżej 10% sugeruje nowotwór; powtarzaj test po infekcjach.

3. Kiedy wybrać leczenie laserowe zamiast leków?

Przy IPSS powyżej 19 lub prostacie ponad 80 g, gdy farmakoterapia nie pomaga po 3 miesiącach.

4. Jak odróżnić objawy BPH od raka prostaty?

BPH to bezbolesne problemy z moczem; rak dodaje ból pleców, krew w moczu i guzki w badaniu per rectum.

5. Czy styl życia wpływa na przerost prostaty?

Tak – otyłość zwiększa ryzyko o 30%, a dieta z likopenem i ćwiczenia redukują objawy o 20-25%.

Dbaj o prostatę – umów się na kontrolę

Przerost prostaty po 50. roku to powszechne wyzwanie, ale z wczesną diagnostyką i nowoczesnymi terapiami da się je opanować. Regularne PSA i wizyty u urologa w ramach Movember chronią przed komplikacjami. Zdrowie prostaty to klucz do aktywnego życia.

Oceń wpis

0 / 5. 0

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
WhatsApp